Naczelny Sąd Administracyjny wypowiedział się w kwestii stosowania przez inspekcję farmaceutyczną kontrowersyjnej interpretacji „apteki dla aptekarza”. Sprawa, którą rozpatrywał dotyczyła decyzji Podkarpackiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, który odmówił zmiany zezwolenia na prowadzenie apteki, bo nowi wspólnicy w prowadzącej ją spółce, nie byli farmaceutami. Tymczasem zgodnie z nowelizacją prawa farmaceutycznego z 2017 roku, zezwolenia wydaje się wyłącznie farmaceutom lub ich spółkom – czytamy w serwisie mgr.farm.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, gdyby przyjąć interpretację przepisów taką, jaką zastosowano w sprawie, prowadziłoby to do całkowicie dysfunkcjonalnych wniosków, gdyż możliwa byłaby sytuacja, że w tym samym czasie (już po wejściu w życie nowelizacji) jeden podmiot mógłby uzyskać nowe zezwolenie na „starych” zasadach, gdy tymczasem inny podmiot już dysponujący „starym” zezwoleniem nie mógłby uzyskać jego zmiany na dotychczasowych zasadach.

NSA doszedł do wniosku, że tzw. „stare zezwolenia” udzielone przed wejściem w życie nowelizacji Prawa farmaceutycznego mogą być wykonywane na starych zasadach, a nowe wymogi wynikające z art. 99 ust. 4 Ustawy po nowelizacji nie znajdują do nich zastosowania, i to również wtedy, gdy postępowanie w przedmiocie zmiany „starego” zezwolenia zostało wszczęte już po wejściu ustawy nowelizującej Pf w życie.

Więcej na: mgr.farm

Pin It on Pinterest

Share This