W powiecie śremskim (61 tys. Mieszkańców) trwa zażarta bitwa pomiędzy aptekarzami a Radą Powiatu i Starostą.
Spośród 27 aptek ogólnodostępnych żadna nie pełni nocnych ani świątecznych dyżurów.

Sytuację w skrócie wyobrażamy sobie tak:

Rada Powiatu: Dyżurujcie! Nasi wyborcy tego oczekują!

Aptekarze: Nie mamy zatrudnionych tak wielu magistrów farmacji. Nie opłaca się nam to, ponieważ pacjenci w nocy kupują głównie prezerwatywy, pojemniki na mocz i testy ciążowe. Zapłaćcie za dyżury!

Starosta: Skoro nikt nie chce dyżurować, to wymówię umowę najmu aptece, która jest obecnie w szpitalu powiatowym (3 dni na decyzję czy pełni dyżury całodobowe, jak nie to 2 tyg. okres wypowiedzenia!) i następny najemca będzie musiał zagwarantować pracę 24/7.

Aptekarze: Zgodnie z nowymi przepisami, żadna nowa apteka w miejscu obecnej w szpitalu powstać nie może. W powiecie jest < 2 500 os/aptekę, a inna apteka jest bliżej niż 500 m od szpitala. Apteka dla Aptekarza rządzi!

Starosta: O nie! A miałem taki dobry plan. 🙁

Więcej na: https://facebook.com/ZPAPharmaNET/

List otwarty aptekarzy nr 1 (źródło: WOIA)

List otwarty aptekarzy nr 2 (źródło: Rynek Aptek)

 

Pin It on Pinterest

Share This