24 listopada br. odbyła się debata zorganizowana przez Warsaw Enterprise Institute, pt. Otwarty rynek apteczny a wydolność systemu ochrony zdrowia Głównym celem debaty było omówienie raportu WEI dotyczącego rynku aptecznego.
W debacie wzięli udział:
- dr Jarosław Frąckowiak – Prezes PEX PharmaSequence
- Tomasz Wróblewski – Prezes Warsaw Enterprise Institute
- Ewa Budzowska – Prezes Zarządu Apteka od Serca
- Anna Śliwińska – Prezes Zarządu, Polskie Stowarzyszenie Diabetyków
- Sebastian Stodolak (moderator)- Szef Departamentu Badań i Analiz WEI
Według stanu na wrzesień 2020 roku w Polsce działało 12 312 aptek ogólnodostępnych czyli o 1 253 mniej niż w czerwcu roku 2017 roku, gdy w życie weszła tzw. Ustawa „Apteka dla Aptekarza”. Mniej Aptek to gorszy dostęp dla pacjentów. Mniejsza konkurencja to gorsza jakość świadczonych usług. Zagadnienia, które omawiano podczas debaty to także m.in. konkurencja rynkowa i jej wpływ na jakość świadczonych usług w aptekach oraz plan szczepień na COVID-19.
Znaczący głos w dyskusji zabrała m.in. Anna Śliwińska, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków: Pacjenci nie znają zawiłości regulacyjnych, jakie rządzą rynkiem aptecznym. Zależy im po prostu na kilku rzeczach: tym, żeby apteki były blisko, żeby było ich dużo, żeby leki były dostępne i żeby były w przystępnych cenach. Monopolistyczny układ rynku nie sprzyja pacjentom z uwagi na ryzyko wyższych cen. W dobie COVID-19 nie wchodzi też w grę sytuacja, żeby na prowincji pacjent dojeżdżał do apteki, bo ta bliższa została zamknięta. Pacjenci nie znają zawiłości regulacyjnych, jakie rządzą rynkiem aptecznym. Zależy im po prostu na kilku rzeczach: tym, żeby apteki były blisko, żeby było ich dużo, żeby leki były dostępne i żeby były w przystępnych cenach.
Kwestie rynkowe i regulacyjne poruszył Tomasz Wróblewski, prezes WEI, który zaznaczał, że za każdym razem, gdy państwo interweniuje w rynek ma to motywacje polityczne. W tym przypadku było to wsparcie jednej tylko grupy przedsiębiorców – aptekarzy, czyli budowanie sojuszy z dużymi hurtowniami, które staja się głównym rozprowadzającym podmiotem, w jakimś sposób uzależniającym od siebie małe apteki. Zależy im więc na tym, aby konkurencja była jak najmniejsza, w tym większe sieci, apteczne, które mają tendencję do obniżania cen i wywierania nacisków na hurtownie i producentów leków.
Przesyłamy nagranie z panelu zamieszczone na kanale Youtube WEI: