Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum rozpatrywał niedawno pozew właścicielki lokalu, który wynajęła przedsiębiorcom chcącym otworzyć w nim aptekę. Dość szybko okazało się jednak, że lokal na aptekę się nie nadaje, z powodu wadliwej wentylacji. Najemcy postanowili zerwać umowę najmu, jednak nie zgodziła się na to jego właścicielka.
Na początku października 2015 roku dwójka przedsiębiorców podpisała umowę najmu z właścicielką lokalu, w którym chcieli otworzyć aptekę. Swoich zamiarów nie ukrywali, w umowie znalazł się nawet zapis o wyłączności na prowadzenie apteki w lokalach będących własnością kobiety – innymi słowy zobowiązała się ona do niewynajmowania ich innym przedsiębiorcom chcącym prowadzić w nich apteki. Umowa została zawarta na 120 miesięcy, a czynsz miał wynosić 7500 zł.
Lokal wymagał prac adaptacyjnych, których wykonanie leżało po stronie wynajmujących. Ci już we wrześniu wynajęli projektantkę, która miała przygotować plan między innymi modyfikacji i rozbudowy instalacji wentylacyjnej, poprawiającej jej wydajność i przystosowującą lokale na potrzeby prowadzenia apteki. Niestety krótko po rozpoczęciu prac okazało się, że przebudowa wentylacji będzie niemożliwa.