Nie będzie opieki farmaceutycznej bez ustawy o zawodzie i nie będzie ustawy o zawodzie bez opieki farmaceutycznej – takie zdanie padło podczas panelu dyskusyjnego o przyszłości opieki farmaceutycznej w Polsce podczas targów Warsaw Pharmacy Show (Warszawa, 18-19 maja br.).
Uczestnicy dyskusji zastanawiali się m.in., czy decydenci są świadomi znaczenia roli farmaceuty w systemie i opieki farmaceutycznej świadczonej w aptekach. Wśród zaproszonych gości znaleźli się:
• mgr farm. Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, Prezes Naczelnej Izby Aptekarskiej
• dr Grzegorz Cessak, Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Biobójczych
• mgr farm. Michał Byliniak, Prezes OIA w Warszawie, Prezydent PGEU
• Stanisław Maćkowiak, Prezes Federacji Pacjentów Polskich
• Marcin Piskorski, Prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET
• mgr farm. Effiom Uman-Ntuk, Prezes Zarządu opieka.farm sp. z o.o.
• Dr n. Arijana Meštrovic, zrzeszona w FIP pracowała przez 14 lat jako farmaceutka i była odpowiedzialna za edukację i rozwój kompetencji w największej sieci aptek w Chorwacji. Obecnie jest wykładowczynią i niezależną konsultantką międzynarodowej agencji Pharma Expert, prowadzi wykłady i warsztaty w programach doskonalenia zawodowego dla farmaceutów
– Reprezentuję organizację pracodawców aptecznych zrzeszających firmy, które są w posiadaniu ok. 3 tys. aptek i zatrudniają ponad 6 tys. farmaceutów. Na pewno jest ogromna potrzeba ze strony właścicieli aptek, jak i farmaceutów, by wprowadzić wszystkie usługi opieki farmaceutycznej. Chce tego zwłaszcza młoda generacja farmaceutów, którzy mieli zawodowy kontakt z opieką farmaceutyczną za granicą i chcieliby to robić teraz w Polsce, ale okazuje się, że nie mogą – mówił Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.
Opowiedział, że kiedy wchodzi się do apteki w Wielkiej Brytanii, to przed wejściem do pomieszczenia jest neon, na którym są wypisane usługi, z których w danej aptece może skorzystać pacjent: – W Polsce ani tych usług nie można zrobić, ani powiesić neonu na witrynie apteki. Bo jest to zakazane. Znam też wielu właścicieli aptek, którzy chcieli wprowadzać opiekę farmaceutyczną i weszli w konflikt z inspekcją farmaceutyczną, bo z jednej strony nie można o niej informować, z drugiej, mamy ściśle wylistowaną listę rzeczy, które apteka może robić.
Zdaniem szefa PharmaNET-u, zakaz reklamy aptek stał się de facto zakazem jakiejkolwiek komunikacji między farmaceutą a pacjentem, bądź apteką a pacjentem. – W ciągu 7 lat zostało wydanych ok. 800 wyroków w związku z zakazem reklamy aptek. Doktryna sądowa poszła w taką stronę, że skoro przepis mówi, że zakazana jest reklama aptek, a jedynymi wyjątkami jest informacja o adresie i godzinach pracy, to wszystko inne, co nie wypełnia tych dwóch elementów, sądy uznają za zakazaną reklamy.
Więcej na: Rynek Aptek